Wiek| 15 lat
Ród| Plemię Dothraków
Ród| Plemię Dothraków
Stanowisko| Służka
Osobowość| Havvi raczej nie należy do superbohaterek, które uratują świat przed widmem wojny dzięki swym niesamowitym umiejętnościom walki i perswazji. Szczerze mówiąc, nie jest to dziewczyna szczególnie silna, ale ma dużo swych sposobów na przeżycie. Praktycznie nikt tego nie wie, ale dziewczyna ta świetnie włada mieczem - nie zdaje się na siłę mięśni, której jej brakuje, lecz szybkość oraz zwinność, które są jej atutami. Nie ukazuje jednak swych umiejętności, gdyż, jak mawia, jeżeli każdy będzie znał jej mocne strony, wkrótce będzie w stanie je rozgryźć i pokonać; żeby wygrać, trzeba pozostać niezauważonym, gdyż nie ściągasz na siebie uwagi. W kontaktach towarzyskich jest raczej obserwatorką, nie wynika to jednak z nieśmiałości, której, jakby nie patrzeć, nie posiada, lecz nieufności. Nigdy do końca nie będzie na nikim polegać, gdyż siebie uważa za najlepszą znawczynię swych problemów i potrzeb, a i nie chce się na nikim zawieść. Raczej się nie uśmiecha, a tym bardziej nie śmieje - zazwyczaj zachowuje idealny spokój i jest wyciszona. Nie postrzega świata w różowych barwach - należy raczej do wąskiego grona zupełnych pesymistów, którzy nie liczą zbytnio na lepsze jutro. Mimo tak młodego wieku, Havvi jest już umysłowo bardzo dojrzała i zaradna, potrafi poradzić sobie w życiu. Cechuje ją wielka odwaga i upór, gdyż, aby coś osiągnąć, dojdzie do celu nawet po trupach.
Historia| Historia Havvi nie należy do najciekawszych, lecz nie powiewa również nudą. Jej matka nie pochodziła z plemienia Dothraków, lecz była ubogą, wiejską dziewczyną, na której to wioskę napadły - jak to mawiała - "dzikusy", doszczętnie ją łupiąc i niszcząc. Aya, bo tak miała na imię rodzicielka dziewczyny, jakimś cudem uniknęła śmierci z rąk Dothraków i, wbrew swej woli, została nałożnicą. Nie spędziła jednak odległej starości w khalasarze, gdyż, gdy Havvi - jedno z jej niechcianych dzieci - miała dzisięć lat, Aya została zamordowana przez jednego z Dothraków, wciąż nie wiadomo dlaczego i w jakich okolicznościach. Mimo, że Hav wstrząsnęło to wydarzenie, pozbierała się dość szybko, gdyż wiedziała, że tak właśnie wygląda tutejsze życie, a takie wydarzenia są na porządku dziennym. Walki nauczyła się właściwie dzięki jednemu, pięć lat starszemu od niej dothrackiemu chłopcu o imieniu Virsallo, który wkrótce stał się jej przyjacielem i powiernikiem sekretów.
Serce| Co prawda były plany małżeństwa z Virsallo, lecz póki co pozostały tylko planami. Nie wie, czy byłaby w stanie zaufać komukolwiek tak bardzo, jak jemu.
Zwierzę| Masi
Zwierzę| Masi
Ciekawostki|
- Od czasu do czasu bywa także nałożnicą, by jakoś utrzymać się w społeczeństwie.
- Nie potrafi ani czytać, ani pisać.
- Swój mały miecz - ten sam, którym uczyła się walczyć - ma zawsze przy sobie.
- Nie lubi Dothraków, ale wie, że próba ucieczki byłaby naprawdę niebezpiecznym rozwiązaniem.
- Poniekąd zna mowę powszechną, gdyż jej matka, jako osoba bez dothrackich korzeni, uczyła ją tego języka.
- Raczej nie udziela nikomu pomocy, jeżeli miałoby to w dużym stopniu grozić jej osobie.
- Często zastawia w lasach pułapki, by w ten sposób upolować zwierzęta - wiąże się to z jej brakiem umiejętności strzelania z łuku.
- Uwielbia ogień.
- Jak przystało na wychowaną wśród Dothraków, wspaniale jeździ konno.
- Boi się dłuższej samotności.
Kontakt| micasa
Autor| Najważniejsze rzeczy w KP Lyanny :3
Na zdjęciu Keisha Castle-Hughes.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz